W weekend odbyły się spotkania 12. kolejki IV ligi. Wszystkie mecze były bardzo wyrównane, o czym świadczy fakt, że żadnej drużynie nie udało się wygrać różnicą więcej niż jednego gola.
Cała czołówka ligowej tabeli miała trudne przeprawy. Lider z Rzeszowa zremisował na własnym stadionie z Partyzantem Targowiska, wicelidera z Wiązownicy pokonał w Jarosławiu świętujący 110-lecie JKS, a punkt w pojedynku z Piastem zdobyła (a właściwie uratowała) Stal II Mielec.
W dole tabeli nieco lepiej wiedzie się Polonii i Karpatom. Obie drużyny wygrały po raz drugi z rzędu. Niezwykły przebieg miał mecz w Krośnie, gdzie Karpaty pokonały 1:0 Błękitnych Ropczyce. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że gospodarze strzelili bramkę dopiero w doliczonym czasie gry, kiedy to rywale grali… w siódemkę po czterech(!) czerwonych kartkach.
sobota (12 października)
Stal II Mielec - Piast Tuczempy 2:2
Załucki 77, Sobczyk 87 - Demski 11, 45
Karpaty Krosno - Błękitni Ropczyce 1:0
Kowalski 90+7
Głogovia Głogów Małopolski - Wisłok Wiśniowa 2:2
Skoczylas 40, 64 - M. Szymański 54, 74
Korona Rzeszów - Partyzant Targowiska 0:0
Ekoball-Stal Sanok - Polonia Przemyśl 1:2
Kuzio 90+1 - Wanat 42, 80
JKS jarosław - KS Wiązownica 1:0
Bała 41
niedziela (13 października)
Sokół Kolbuszowa Dolna - Legion Pilzno 2:1
Płudowski 28, Wilk 67 - Żuchowicz 30
Stal II Stalowa Wola - Igloopol Dębica 3:3
Dziopak 11, Fidziukiewicz 19 (k), Pietras 27 - P. Nalepka 30, Syguła 61, Stańczyk 70
Start Pruchnik - Izolator Boguchwała 1:2
Stanik 53 - Daniel 30, K. Rączka 85