W meczu 9. kolejki IV ligi, w którym JKS podejmował drużynę Startu Pruchnik, niespodzianki nie było. Jarosławianie sięgnęli po komplet punktów, wygrywając pewnie 4:0.

Autsajder czwartoligowych rozgrywek nie okazał się dla podopiecznych Pawła Załogi wymagającym rywalem. Praktycznie przez całe spotkanie inicjatywa należała do gospodarzy, którzy na rozmontowanie defensywy przyjezdnych potrzebowali nieco ponad dwóch kwadransów. Wówczas to rezultat meczu otworzył Oliwier Pilch, który wykorzystał zgranie głową Pawła Oziębły i pokonał bramkarza Startu, Mateusza Madejowskiego.

Popularny „Oli” został w przerwie zmieniony przez Kamila Bałę, a ten śmiało może uznać swój występ za chyba najlepszy w tym sezonie. Najpierw po jego akcji wynik na 2:0 podwyższył Sebastian Pawlak, zaś później Kamil sam dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, wykorzystując podania Sebastiana Sobolewskiego i Macieja Saramaka.

Jarosławianie odnieśli więc pewne i zasłużone zwycięstwo. Uniknęli na szczęście nerwowego bicia głową w mur, co zdarza się czasem w pojedynkach z rywalami nastawionymi głównie na defensywę. Tym razem czarno-niebiescy wykazali odpowiednią skuteczność, dzięki czemu po raz pierwszy w sezonie wygrali różnicą więcej niż jednego gola. Teraz drużynę czeka wyjazd do znacznie lepiej spisującego się beniaminka. W sobotę JKS zmierzy się z Głogovią.

---

JKS Jarosław 4 - 0 Start Pruchnik
1-0 Pilch 34′
2-0 Pawlak 52′
3-0 Bała 61′
4-0 Bała 90+3′

JKS: Siryk - Raba (57′ Ptasznik), Gwóźdź (85′ J. Kubas), Saramak, Bartnik - Soczek (63′ Krzyczkowski), Sobolewski, Brodowicz, O. Pilch (46′ Bała) - Oziębło, Pawlak (75′ Kopcio)
Start: Madejowski - Baran (71′ Czarniecki), Jabłońskij, Barszczak, Gemra - R. Znamieńczyków (88′ Czura), Parawa, Lasek (85′ G. Pilch), Mikłasz (59′ Jarosz), Bochnak (80′ Stanik) - Kochanowicz (67′ K. Kubas)

Mikłasz 43′
Sędziowali: Maciej Kisiel oraz Leszek Żegleń i Dominik Pociask (Ropczyce)
Widzów: 250

Więcej o meczu w tygodniku „Życie Podkarpackie”