JKS Jarosław - Sokół Sieniawa  0:3 (0:2)
0:1 Wróbel 16′
0:2 Wilusz 44′
0:3 Wilusz 62′

JKS: Furtak - Syty, Dziedzic, Vaskovets, Pruchnicki - Puńko, Soczek, Fedor, Pawlak - Muzychuk, Kania oraz w II połowie Raba

Mnóstwo strat, niedokładnych podań i niepotrzebnego “holowania” piłki - tak wyglądała gra naszego zespołu w dzisiejszym sparingu. Sokół wygrał wysoko, choć wielu sytuacji również nie stworzył, bowiem Daniel Furtak poza straconymi bramkami nie miał praktycznie nic do roboty. Niestety w 16. minucie dał się zaskoczyć Bartoszowi Wróblowi, który chciał dośrodkować futbolówkę z boku boiska, ale ta niesiona wiatrem wylądowała w siatce. Kolejne dwa gole dołożył Tomasz Wilusz. Najpierw w końcówce pierwszej połowy wykorzystał niezdecydowanie naszej defensywy, a po zmianie stron pokonał Furtaka z rzutu wolnego.

W składzie JKS-u wystąpiło dziś tylko 12 zawodników. Z różnych powodów (choroby, obóz uczelniany, studniówka) nie zagrali: Hołub, Jurczak, Bartnik, Sobczak, Żaczek i Blok. Zabrakło również Viktora Kossaka, który pojawi się w Jarosławiu dopiero w przyszłym tygodniu, a także trenera Jarosława Zająca, który przebywa na zwolnieniu lekarskim.

Dzisiejszy sparing na sztucznym boisku w Dachnowie sponsorowało stowarzyszenie “Klub 100 - JKS Jarosław”.