Pomimo wciąż trwającego w całym kraju nastroju powagi i zadumy, piłkarze wracają na boiska. Już jutro (21.04.) drużynę JKS czeka zaległy mecz z Igloopolem Dębica. Spotkanie to będzie niezwykle ważne dla obu jedenastek, które bronią się w obecnym sezonie przed spadkiem z IV ligi. Z tego powodu na boisku stadionu przy ul. Bandurskiego emocji z pewnością nie zabraknie.
Igloopol po 18 rozegranych kolejkach ma na swoim koncie tyle samo punktów, co zespół JKS (15) oraz identyczny bilans (4 zwycięstwa, 3 remisy i 11 porażek). Drużynę “Morsów” od listopada prowadzi trener Marek Hendzel, którego, podobnie jak naszego szkoleniowca, czeka wiosną ciężkie zadanie utrzymania drużyny w lidze. Jak na razie dębiczanie nie mogą zbytnio cieszyć się z osiąganych rezultatów, bowiem w 3 wiosennych meczach zdobyli zaledwie 1 punkt, choć byli bardzo bliscy sprawienia niespodzianki w Żurawicy (3:4).
Po kilkutygodniowej przerwie w rozgrywkach ciężko wyrokować, na kogo ta pauza wpłynie pozytywnie. Nam najbliższe 2 tygodnie mogą dać odpowiedź, na co stać piłkarzy JKS i czy będą oni w stanie powalczyć o utrzymanie. Wiadomo, że w najbliższym spotkaniu nie wybiegnie na boisko Paweł Łukasik, ale wszyscy pozostali piłkarze są gotowi do gry. Czy jednak wyjściowa jedenastka będzie tą, która rozpoczynała ostatnie mecze - raczej wątpliwe. Bardziej prawdopodobne jest bowiem, że trener Jarosław Zając zdecyduje się na zmiany. Na mecz JKS - Igloopol Dębica zapraszamy wszystkich kibiców w środę (21.04.) o godzinie 17:00.
Dotychczasowe mecze JKS z Igloopolem:
1979/80 1:1 (karne 2:4) - baraż o awans do III ligi rozegrany w Rzeszowie
1993/94 1:2 0:1
2004/05 0:0 1:1
2007/08 0:2 0:3 vo
2008/09 1:1 0:1
2009/10 -:- 1:2
Bilans: 10 meczów, 0 zwycięstw, 4 remisy, 6 porażek, bramki 5:14
Nikt tego jeszcze nie skomentował.
Niestety, skomentowanie tego wpisu jest niemożliwe.